Posiłki regeneracyjne 2023 - nie tylko cena i kalorie
Zmiany i trendy w podejściu do żywienia pracowników pracujących w warunkach zwiększonego wysiłku fizycznego. Stan prawny na 2023 i podejście wellbeing.
2020 rok przyniósł na rynku pracy bardzo wiele zmian. Wiele z nich dotyczy podejścia do pracownika i jego stanu zdrowia. Zarówno w wymiarze psychologicznym jak i fizycznym. Jedną z najważniejszych jest dostrzeżenie potrzeb i problemów pracowników pracujących poza cieplarnianymi warunkami biurowców – w terenie, na budowach, w halach magazynowych.
Pracując w SmartLunch na co dzień z takimi branżami jak budownictwo, supply chain, TLS zauważamy, zwiększone zainteresowanie pracodawców dbaniem o zdrowie i samopoczucie pracowników. W jaki sposób to robią?
Poprzez dostarczenie im najważniejszej dla zdrowia i samopoczucia rzeczy, czyli jakościowo dobrego posiłku. Wymagane prawem posiłki regeneracyjne coraz częściej przestają być krupnikiem z ćwiartką chleba czy klopsami w słoiku, a stają się faktycznie pełnowartościowym posiłkiem, który nie tylko dostarcza kalorii, ale również smakuje i wygląda.
Posiłki regeneracyjne w 2023 – co mówią przepisy?
Przepisy dotyczące posiłków regeneracyjnych nie uległy w Polsce zmianie przez 23 lata (od 1996 roku, kiedy wprowadzono Rozporządzenie Rady Ministrów w sprawie profilaktycznych posiłków i napojów - Dz. U. nr 60, poz. 279). Dopiero dwa lata temu, nowelizacją z 12 czerwca 2019 roku, która weszła w życie 09 lipca 20019 roku, dokonano drobnej korekty poprzez wprowadzenie możliwości stosowania kart żywieniowych, bonów czy talonów.
Nadal jednak głównym sposobem spełnienia obowiązku BHP powinno być zapewnienie jednego gorącego posiłku w czasie pracy i talon na zakupy w sklepie nie powinien go zastępować, jeśli istnieje możliwość dostarczenia pracownikowi ciepłego dania.
Sprawdź, w jaki sposób SmartLunch może zapewnić ciepłe posiłki Twoim pracownikom.
Regeneracja dla pracownika – rzeczywistość vs. prawo
W teorii pracodawca ma zatem mnóstwo możliwości. W praktyce wiele z nich, choć realizuje zalecenia prawne, wcale nie poprawia stanu zdrowia pracowników ani nie wpływa na regenerację ich organizmu. W niektórych przypadkach pracodawca może zaś narazić się na karę, która za naruszenie przepisów BHP wynosi 2000 zł, a w przypadku recydywy 5000 zł. Kary mogą sięgać nawet dalej, bo inspektor pracy może skierować sprawę do sądu grodzkiego, a tam kara sięga nawet 30.000 zł, a przy wielokrotnym uchylaniu się od obowiązku i konieczności nakładania na pracodawcę grzywny nawet do 200.000 zł.
W praktyce aż tak wysokie kary są rzadkością, ale czy naprawdę warto ryzykować?
Kary za nieodpowiednie posiłki regeneracyjne
Karę najprościej dostać (poza sytuacją całkowitego niewywiązywania się z obowiązków BHP) korzystając z kart i bonów. W ramach nowelizacji nie zmieniono bowiem przepisów dotyczących wymagań kalorycznych i proporcji składników odżywczych posiłków profilaktycznych. Efekt? Zastrzeżenia PIP dotyczące tego, czy zapewnione przez pracodawcę posiłki rzeczywiście można uznać za profilaktyczne. Przecież nie wiadomo, co konkretnie pracownik nabył w ramach talonu czy karty przedpłaconej, a to do pracodawcy należy udowodnienie tego, że posiłek nabyty przez pracownika można uznać za profilaktyczny.
Od czasu nowelizacji wydano kilka orzeczeń, które zakwestionowały możliwość zakwalifikowania posiłku wydanego na kartę czy bon jako posiłku profilaktycznego i w związku z tym zwolnienie świadczenia z podatku PIT.
Aby zabezpieczyć się przed ewentualną karą, przedsiębiorstwo może wystąpić o indywidualną interpretację oraz dopełnić kilku dodatkowych formalności. Wziąwszy to pod uwagę stosunkowo prosta procedura wydawania kart, staje się znacznie bardziej skomplikowana niż zamówienie gotowych posiłków do zakładu pracy. Zwłaszcza że to właśnie zapewnienie ciepłego posiłku w godzinach pracy było intencją ustawodawcy.
Posiłek regeneracyjny, który niczego nie regeneruje?
Drugim wyzwaniem przepisów o posiłkach regeneracyjnych jest ich jakość. W teorii ustawodawca nakazał, by każdy posiłek miał odpowiednią kaloryczność (około 1000 kcal), zawierał 50-55% węglowodanów, 30-35% tłuszczów i 15% białek.
Nie ulega wątpliwości, że dając pracownikom możliwość samodzielnego zakupu środków spożywczych czy posiłków nie ma ani żadnej kontroli, ani pewności tego, czy pracownik faktycznie zjadł wartościowy posiłek czy np. nie przeznaczył środków na słodycze lub niezdrowe przekąski (nie mówiąc już o papierosach czy alkoholu, które choć w teorii niemożliwe do kupienia, w praktyce często lądują w „regeneracyjnym” koszyku zakupowym).
Tymczasem jakość tego co jemy, pozostaje w ogromnym związku ze stanem zdrowia, które warunkuje nie tylko to, że pracownik będzie wykonywał swoją pracę z energią i uważnością, ale również to, czy w ogóle się w niej zjawi. To, co jemy, wpływa przecież również na poziom odporności organizmu oraz mnóstwo chorób cywilizacyjnych: np. choroby układu krążenia, cukrzyca.
Co można zjeść za 8 zł ?
Coraz więcej pracodawców decyduje się na posiłki z pewnego źródła. Ciepłe, zbilansowane, takie, które cieszą nie tylko żołądek pracownika, ale i oko.
Jako SmartLunch, startując w przetargach, nadal spotykamy się z kwotami rzędu 5,50 czy maksymalnie 8 zł za ciepły posiłek dla pracownika. To zdecydowanie za mało! Za taką kwotę można pracownikowi zaserwować takie danie jak bigos, łazanki czy zupa. To ciepłe i smaczne dania, ale przymusowa dieta kapuściana nie każdemu pracownikowi wyjdzie na zdrowie.
Z naszych badań wynika, że pracodawcy coraz mocniej dbają o jakość posiłków, który podają swoim pracownikom. Widzimy to po zwiększeniu budżetów wydawanych na żywienie. W 2020 roku średnia cena posiłku serwowanego przez SmartLunch wzrosła z 8,43 zł do 12,83 zł.Tani, niesmaczny posiłek odchodzi w przeszłość.
Dla wielu pracowników to właśnie dostarczany przez pracodawcę posiłek regeneracyjny jest najważniejszym posiłkiem w ciągu dnia. Dbanie o jego jakość jest przejawem troski o pracownika.
Jaki zatem budżet na posiłek regeneracyjny jest optymalny?
Aby posiłek spełniał wymogi kaloryczności i gramatury, a do tego był po prostu smaczny i zdrowy, należy przeznaczyć na posiłek dla pracownika 12-14 zł brutto.
Raport Deloitte HR Trendy 2021 (Global Human Capital Trends 2021) wskazał poprawę wellbeing pracowników, jako jedną z 3. najważniejszych zmian, jakie nadchodzą na rynku pracy w najbliższych latach. Częścią tego procesu jest ulepszenie tego, w jaki sposób pracownicy się odżywiają i jak odpoczywają. SmartLunch może Wam w tym pomóc!